Dziś jest sobota, 20 kwiecień 2024. Imieniny: Agnieszki, Czesława

Z DZIEJÓW KOWALEWA I PARAFII DO 1951 ROKU

Kowalewo, to niewielka miejscowość, położona na południe od Słupcy, przy trasie do Lądu i Zagórowa. Może poszczycić się jednak bogatą historią powiązaną z dziejami pobliskiego klasztoru w Lądzie. To właśnie z fundacji cystersów powstał w Kowalewie pierwszy parafialny kościół i miało to miejsce prawdopodobnie w wieku XIII. W monumentalnym Słowniku Geograficznym Królestwa Polskiego z 1883 roku, odnajdujemy następującą notę o tej miejscowości:
wieś ma 32 domostwa, 235 mieszkańców, folwark 4 domostwa, 117 mieszkańców, karczma 1 dom. (...) Z daru Mieczysława ks.[ięcia] wielkopolskiego od roku 1186 należała do klasztoru lądzkiego; dawniej Marcinkowo zwana.
W 1784 roku z fundacji prymasa Polski Antoniego Ostrowskiego, który był opatem komendatoryjnym klasztoru cysterskiego w Lądzie, został wybudowany kościół, który funkcjonuje po dzień dzisiejszy. Przy wejściu do kapitularza w lądzkim klasztorze odnajdziemy tablicę upamiętniającą konsekrację kowalewskiego kościoła, z następującą inskrypcją:
Za panowania na okręgu ziemskim Piusa VI, Najwyższego kapłana, w cesarstwie rzymskim Józefa II Austriackiego, w Polsce Stanisława Augusta Poniatowskiego, kościół ten na chwałę Bożą pod wezwaniem błogosławionych Piotra i Pawła Apostołów wzniósł i uposażył Antoni z Ostrowa Ostrowski, arcybiskup
gnieźnieński, prymas Królestwa Polskiego, opat komendatoryjny tyniecki i lądzki, kawaler orderu Orła Białego, w Roku Pańskim 1784. Po tym umarł w Paryżu w roku jak wyżej. Niech odpoczywa ze świętymi. Dnia 26 sierpnia.
Herb fundatora Grzymała odnajdziemy nad drzwiami u wejścia do kościoła w Kowalewie oraz w prospekcie organowym. Po osiemdziesięciu latach o tego wydarzenia w 1862 roku kościół w Kowalewie został gruntownie odnowiony. Według danych z cytowanego już słownika w 1883 oku, parafia liczyła w tym okresie 1334 wiernych. W 1871 roku włączono do niej dawną parafię z Woli Koszuckiej. Pod koniec XIX wieku działalność parafii zawieszono, zapewne z powodu raków personalnych. W schematyzmie z 1892 roku miejscowości przynależące wcześniej do parafii w Kowalewie, są wymieniane w granicach administracyjnych parafii w Lądzie. Wiernym zależało jednak na wskrzeszeniu funkcjonowania kowalewskiej parafii. Wieloletni nauczyciel miejscowej szkoły, w swoich wspomnieniach, tak opisuje dzień, w którym pierwszy raz przybył do Kowalewa w 1900 roku:
Była to niedziela, wielu ludzi klęczało tam przed kościołem, bo kościół był zamknięty. Zdziwiony tym widokiem zapytałem o przyczynę. Odpowiedziano mi, że jest zamknięty od 20 lat.
Funkcjonowanie parafii zostało wznowione 14 października 1909 roku. Związane z tym wydarzeniem znaczące remonty miały miejsce w 1910 roku i wykonane zostały przy pomocy wiernych staraniem proboszcza ks. Szymona Wołosiewicza. W pierwszej połowie XX w. parafia liczyła ok. 1500 wiernych. W Kowalewie funkcjonowała trzyklasowa, od lat trzydziestych czteroklasowa szkoła powszechna. W okresie międzywojennym parafia obejmowała miejscowości: Góry, Kowalewo, Rokosz, Wierzbno, Wola Stara ? folwark. Do probostwa było przypisane 4,6185 ha. ziemi. W tym okresie jej proboszczami byli kolejno: ks. Józef Świtkiewicz (1913-1918), ks. Zenobiusz Nazdrowicz (1918-1921), o. Maur Świeczkowski, oliwetanin(1921-1924), ks. Stanisław Skrętny (1924-1933) oraz ks. Stanisław Piekarski (1933-1940). Ostatni z
wymienionych administratorów wymalował kościół, uporządkował cmentarz. Troszczył się również o rozwój wspólnot przy parafii organizując m.in. chór oraz amatorskie koło teatralne.W parafii funkcjonowały także Bractwo Straży Honorowej Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz III Zakon św. Franciszka i Żywy Różaniec. Schematyzm diecezjalny z 1938 roku wśród parafialnych grup i stowarzyszeń prowadzących działalność w Kowalewie, wymienia ponadto: Katolickie Stowarzyszenie Mężczyzn, Katolickie Stowarzyszenie Kobiet, Katolickie Stowarzyszenie
Młodzieży Męskiej, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Żeńskiej, Kółko Rolnicze
oraz Straż Pożarną. Ksiądz proboszcz Stanisław Piekarski należał do Stowarzyszenia Charystów Diecezji Włocławskiej, które propagowało życie wspólnotowe wśród kapłanów diecezjalnych, działało na rzecz pogłębiania ich życia duchowego, miało także charakter charytatywny. Stawiało sobie także za cel poprawienie skuteczności pracy duszpasterskiej.
Po wybuchu II wojny światowej parafia funkcjonowała przez niecały rok. W dniu 25 sierpnia 1940 roku ks. Stanisław Piekarski został aresztowany i następnie był więziony w Koninie i Szczeglinie. Następnie 29 sierpnia 1940 roku trafił do obozu koncentracyjnego Sachsenhausen, skąd następnie przetransportowano go do KL Dachau. Do tego obozu zagłady, do którego Niemcy zwozili duchownych z podbitych przez siebie krajów, kowalewski proboszcz przybył 14 grudnia 1940 roku i otrzymał numer 22320. Zmarł zatruty obozowym jedzeniem 5 marca 1942 roku i został spalony w krematorium. Do końca wojny w parafii nie prowadzono posługi duszpasterskiej. Znaczna część placówek duszpasterskich w tzw. Kraju Warty, poprzez aresztowanie duszpasterzy, została pozbawiona możliwości normalnego funkcjonowania. Warto również wspomnieć, że w pobliskim Lądzie od stycznia 1940 roku do października 1941 funkcjonował obóz internowania dla duchowieństwa z różnych diecezji i zakonów. Był tu więziony m.in. biskup sufragan diecezji włocławskiej Michał Kozal. Okoliczna ludność, w tym również z parafii w Kowalewie, wspierała kapłanów internowanych w Lądzie m.in. organizacją żywności, odzieży, leków. Represje okupantów dosięgły także wiernych parafii, których niemal w całości wysiedlono do Generalnego Gubernatorstwa. Po wojnie pracę duszpasterską w Kowalewie reaktywowano w 1945 roku. Pierwszym jej administratorem został ks. Stanisław Bylnicki (1945-1947). Do objęcia na stałe parafii przez zgromadzenie salezjańskie w 1951 roku funkcję jej administratorów pełnili kolejno: ks. Feliks Grzelka (1947-1949), ks. Józef Jeszke SDB (1949), ks. Wacław Przyjazny (1949-1951). Jak widać pierwszym salezjaninem administratorem parafii w Kowalewie był ks. Józef Jeszke SDB w 1949 roku, ale tylko przez kilka miesięcy. Dojeżdżał wówczas z Lądu i posiłkował się w pracy duszpasterskiej pomocą współbraci z lądzkiej wspólnoty. To zaangażowanie pozwoliło wówczas ożywić parafię, zwłaszcza w kwestii działalności organizacji i wspólnot formacyjnych, co zostało odnotowane w protokole wizytacji przeprowadzonej przez bpa Franciszka Korszyńskiego. Sufragan włocławski był wówczas pod wrażeniem przyjęcia, jakie mu zgotowano w parafii:
Na pograniczu parafii powitała mnie banderia konna i cyklistowska, która towarzyszyła mi do samej wsi kościelnej. Tu przy głównej bramie oczekiwała mnie cała niemal parafia z tymczasowym swym duszpasterzem ks. Józefem Jeszke, salezjaninem z Lądu i kilku księży z okolicy. Pierwsza powitała mnie orkiestra z zakładu Ks. Ks. Salezjanów w Lądzie, poczym w imieniu starszego społeczeństwa, rzeczowo i pięknie przemówił p. Różański, gospodarz z Kowalewa, a także naczelnik tutejszej straży pożarnej. W imieniu społeczeństwa młodszego dziatwa powiedziała wierszyki, wręczyła kwiaty i laurkę. Wyróżnił się tu przedstawiciel ministrantów. Przy śpiewie pieśni i dźwiękach muzyki, pochód rozciągnął się przez całą długą wioskę. (...) Nazajutrz po procesji żałobnej odprawiłem Mszę św., pokonsekrowałem dzwon, nadając mu imiona Piotr-Paweł, przeprowadziłem katechizację, która wypadła dość dobrze i pobierzmowałem 222 osoby.
Po nim proboszczem był jeszcze kapłan diecezjalny ks. Wacław Przyjazny w latach 1949-1951. Ostatecznie, w wyniku zabiegów biskupa włocławskiego, od 1951 roku duszpasterstwo w parafii przejęli salezjanie.